gry strategiczneSerwis gier strategicznych www.sztab.com  FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat


Poprzedni temat :: Następny temat
Saddam Hussein (1937-2006)

Czy popierasz karę śmierci w stosunku do Saddama Husseina?
Tak
53%
 53%  [ 8 ]
Nie
46%
 46%  [ 7 ]
Głosowań: 15
Wszystkich Głosów: 15

Autor Wiadomość
Klemens 
Generał


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 04 Kwi 2004
Posty: 2700
Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: Sro Sty 03, 2007 1:38 pm   Saddam Hussein (1937-2006)

Pytanie jak w ankiecie: czy Waszym zdaniem orzeczenie wobec Saddama kary śmierci było słuszne? Co sądzicie na ten temat kilka dni po jej wykonaniu?
 
 
   
Poziom: 41 HP   3%   161/5376
   MP   100%   2567/2567
   EXP   40%   71/177
Hunter 
Porucznik


Pomógł: 21 razy
Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 1693
Skąd: Kraków
Wysłany: Sro Sty 03, 2007 2:45 pm   

Ja nie wiem jak inni, ale ja jestem na tak, ponieważ Saddam Hussein to był ludobójca, dyktator, który stał się tyranem i to właśnie po części dzięki niemu nadal trwa wojna w iraku.
 
 
   
Poziom: 34 HP   2%   64/3226
   MP   100%   1540/1540
   EXP   65%   81/124
Matis 
Kapitan


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 15 Maj 2004
Posty: 622
Wysłany: Sro Sty 03, 2007 5:19 pm   

Mam bardzo mieszane uczucie na ten temat. Z jednej strony faktycznie Saddam był ludobójcą, a z drugiej jego śmierć nie przywróci już życia jego ofiarom, a może rozjuszyć jego zwolenników. Z innego punktu widzenia, gdyby dali mu dożywocie, a kilka lat później USA wycofałoby się z Iraku (koniec ropy? :P ) to zawsze mógłby wrócić na swoje stanowisko (zakładając, ze przetrzymywano by go w Iraku). Kolejne spostrzeżenie- Amerykanie okryli go mianem mordercy, a kilka lat temu sami go wspomagali podczas wojny z Iranem. Teraz gdy przestał być potrzebny z bohatera przechrzczono go na ludobójcę.
 
   
Poziom: 22 HP   0%   0/1106
   MP   100%   528/528
   EXP   81%   48/59
Tigo 
Sierżant
El Comandante!


Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 104
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: Czw Sty 04, 2007 9:13 pm   

Moim zdaniem stracenie Husseina nie było potrzebne. Dzięki takim akcjom, Amerykanie stają się coraz bardziej podobni do ludzi jego pokroju. Jak napisał mój przedmówca- jego śmierć nie przywróci już życia jego ofiarom.
 
   
Poziom: 9 HP   0%   0/193
   MP   100%   92/92
   EXP   20%   4/20
Backside 
Major
JazzFunk Planeta


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 25 Paź 2004
Posty: 842
Skąd: Z planety Melmaq
Wysłany: Pią Sty 05, 2007 11:06 pm   

A dla mnie to zbyt zawiła sprawa, aby się jednoznacznie wypowiadać. Zresztą wiem za mało na temat instytucji jaka go sądziła, prawa karnego jakim się posługiwała oraz zarzutów i linii obrony Saddama.
Sprawa ta ciągnęła się miesiącami, nie obserwowałem jej przebiegu - znam tylko początek i finał. Trudno mi jednak wyrażać żal po ludobójcy.
 
 
   
Poziom: 26 HP   1%   16/1637
   MP   100%   781/781
   EXP   3%   3/78
Wojman
Kapitan
007


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 30 Cze 2004
Posty: 575
Skąd: Szczecin
Wysłany: Sob Sty 06, 2007 6:23 am   

Husajn jaki byl taki byl. Przyznaje, ze osobiscie go nie lubilem, a do tego caly czas popieralem i nadal popieram wojne w Iraku. Jednak nalezy zwrocic uwage na to, ze Husajn byl czlowiekiem. Ja jestem przeciwnikiem kary smierci. Uwazam wiec, ze duzo lepiej by Irakijczycy zrobili skazujac go nie na powieszenie, lecz na dozywotnia kare wiezienia. Zasluzona kara i tak wczesniej czy pozniej go by dosiegla. Jesli nie na tym to na tamtym, drugim swiecie.
 
 
   
Poziom: 22 HP   0%   0/1106
   MP   100%   528/528
   EXP   1%   1/59
Klemens 
Generał


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 04 Kwi 2004
Posty: 2700
Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: Sob Sty 13, 2007 9:07 pm   

Jakkolwiek jestem zdeklarowanym przeciwnikiem kary śmierci, to szczerze mówiąc miałem wątpliwości, czy akurat tutaj nie zachodziła taka sytuacja, w której ewentualne skorzystanie z niej nie było celowe.

Owszem, celowe, a nie sprawiedliwe etc., sądzę bowiem, że śmierć jakiejś osoby nigdy nie służy sprawiedliwości, co najwyżej zemście. W ogóle mówienie według mnie o "sprawiedliwościowej" funkcji kary jest troszkę naciągane, jeśli bowiem ktoś nie widzi niczego złego w swym czynie, np. w rozpowszechnianiu materiałów pedofiliskich czy prowadzeniu samochodu w stanie nietrzeźwości gdzieś po zupełnie pustych i nieuczęszczanych dróżkach, po prostu nie akceptuje poglądów społeczeństwa w danej kwestii, to tak naprawdę wymierza się takiej osobie karę nie za dokonanie czynu niesprawiedliwego, lecz tylko nieakceptowanego przez większość, a jest różnica.

Wracając do meritum - parafrazując klasyka można by powiedzieć, iż jaka sytuacja jest w Iraku, każdy widzi (choć coraz rzadziej, media znudziły się bowiem tym krajem) - do wojny domowej jest blisko, trwają przygotowania poszczególnych stron, by rzucić się sobie do gardła, zwłaszcza w razie wycofania się wojsk amerykańskich. I tutaj śmierć Husseina miała sens - pali ona most, na który ewentualnie niektórzy mogli liczyć, teraz już nie ma mowy o jakimkolwiek powrocie do przeszłości, czy to się zań tęskniło, czy obawiało tego.

Sądzę wszakże, że kara ta miała być przede wszystkim jednak przestrogą dla innych lokalnych watażków, iż w Waszyngtonie patrzy im się na ręce, i że wcale nie muszą skończyć lepiej od bagdadzkiego "kalifa", jednego z najpotężniejszych graczy w regionie jeszcze niedawno. Ze szczególnym mrugnięciem oka w stronę Syrii.

Żałosny w całej tej egzekucji był pośpiech z nią. Odnoszę wrażenie, że ekipa Busha specjalnie chciała zwłok Husseina przed Nowym Rokiem, coby wydarzenie te eksponowały wszystkie media przy okazji podsumowań mijającego roku, zwłaszcza gdy notowania Białego Domu są słabe jak nigdy.

Mniemam, iż inny wymiar kary, niźli najwyższy, na Bliskim Wschodzie po prostu mógłby zostać niezrozumiany, być uważany za fanaberię, ewentualnie zostawianie Husseina w odwodach na przyszłość. Ale skoro już postanowiono budować modelową demokrację na Bliskim Wschodzie, pokazywać ją jako wzór dla innych państw regionu, to dlaczego "cywilizować" Irakijczyków nieco wbrew im samym w jednej sferze, a w innej nie?
 
 
   
Poziom: 41 HP   3%   161/5376
   MP   100%   2567/2567
   EXP   40%   71/177
Mikiss 
Chorąży


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 656
Skąd: Krotoszyn
Wysłany: Pon Sty 22, 2007 5:45 pm   

Według mnie dożywocie było by o wiele lepszą karą dla niego niż kara śmierci. Dla niego śmierć była wybawieniem. Myślał że trafi do Allacha i tam go opsypią różami.
 
 
   
Poziom: 23 HP   0%   0/1225
   MP   100%   585/585
   EXP   35%   23/65
pucek12 
Kapral


Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 53
Skąd: Międzylesie
Wysłany: Wto Sty 23, 2007 12:45 pm   

Wedlug mnie bardzo dobrze zrobili ze go zabili...lecz nie powinien miec smierci naglej tylko przechodzic przez meczarnie...ale najlepszym sposobem byloby ochrzcenie go i wsadzenie za kratki na dozywocie z co miesiecznymi torturami...

P.S. Jakby go ochrzcili, to by sie sam zabil:P i nikt by nie musial brudzic sobie rak dla takiego idioty...Tyle z mojej strony
 
 
   
Poziom: 6 HP   0%   0/104
   MP   100%   49/49
   EXP   14%   2/14
Mikiss 
Chorąży


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 656
Skąd: Krotoszyn
Wysłany: Wto Sty 23, 2007 1:58 pm   

pucek12 napisał/a:
ecz nie powinien miec smierci naglej tylko przechodzic przez meczarnie.

pucek12 napisał/a:
wsadzenie za kratki na dozywocie z co miesiecznymi torturami...

Wtedy byli by oni tacy sami jak on.
 
 
   
Poziom: 23 HP   0%   0/1225
   MP   100%   585/585
   EXP   35%   23/65
Zgredek 
Szeregowy


Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 12
Wysłany: Wto Sty 23, 2007 8:04 pm   

Dobrze, że nie żyje. Jednak nie powinien być torturowany i dobrze, że nie był. Nie możemy stać się tacy jak on. Niech Allach będzie z nim :razz:
 
   
Poziom: 2 HP   0%   0/30
   MP   100%   14/14
   EXP   25%   2/8
pucek12 
Kapral


Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 53
Skąd: Międzylesie
Wysłany: Pią Sty 26, 2007 8:04 pm   

nie, on powinien zobaczyc jak to jest...jaka on kiedys wyrzadzal krzywde...wiec on sam powinien przez to przechodzic...
 
 
   
Poziom: 6 HP   0%   0/104
   MP   100%   49/49
   EXP   14%   2/14
Hunter 
Porucznik


Pomógł: 21 razy
Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 1693
Skąd: Kraków
Wysłany: Sro Sty 31, 2007 2:16 pm   

Mikiss napisał/a:
Dla niego śmierć była wybawieniem. Myślał że trafi do Allacha i tam go opsypią różami.


Już się pewnie zdążył rozczarować.

pucek12 napisał/a:
Wedlug mnie bardzo dobrze zrobili ze go zabili...lecz nie powinien miec smierci naglej tylko przechodzic przez meczarnie...ale najlepszym sposobem byloby ochrzcenie go i wsadzenie za kratki na dozywocie z co miesiecznymi torturami...

P.S. Jakby go ochrzcili, to by sie sam zabil:P i nikt by nie musial brudzic sobie rak dla takiego idioty...Tyle z mojej strony


Cytat:
nie, on powinien zobaczyc jak to jest...jaka on kiedys wyrzadzal krzywde...wiec on sam powinien przez to przechodzic...


Nie możesz tak mówić ponieważ wtedy byśmy poszli w jego ślady i co nam po tym? powieszenie było wystarczającą karą.
 
 
   
Poziom: 34 HP   2%   64/3226
   MP   100%   1540/1540
   EXP   65%   81/124
Ajmdemen 
Generał


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Cze 2004
Posty: 1198
Wysłany: Czw Lut 01, 2007 12:07 am   

pucek12 napisał/a:
Wedlug mnie bardzo dobrze zrobili ze go zabili...lecz nie powinien miec smierci naglej tylko przechodzic przez meczarnie...ale najlepszym sposobem byloby ochrzcenie go i wsadzenie za kratki na dozywocie z co miesiecznymi torturami...

P.S. Jakby go ochrzcili, to by sie sam zabil:P i nikt by nie musial brudzic sobie rak dla takiego idioty...Tyle z mojej strony


Czy to słowa katolika? Nawracanie siłą nie jest już sankcjonowane przez Kościół z tego co mi wiadomo.

Odnośnie meritum sprawy- jeśli kara śmierci ma funkcjonować, to podlegać jej powinna grupa zbrodniarzy właśnie pokroju Saddama Husseina. Ostatnio co prawda zmieniłem poglądy odnośnie owej kary (tzn. przestałem być jej zwolennikiem), ale podobnie jak Klemens widzę tu celowość. Wymiar sprawiedliwości jako taki służy podniesieniu poczucia bezpieczeństwa/zadowolenia społeczeństwa i zniechęcaniu do popełniania przestępstw (nie wiem czy można wyróżnić tu jakieś inne funkcje), więc w tym wypadku ciężko byłoby osiągnąć któryś z tych celów przy użyciu innej kary.

Wyjątkowo nie podoba mi się natomiast fakt, że zrobiono z tego internetowy show i odpowiedzialność za to spływa wyłącznie na Busha i jego administrację.
 
 
   
Poziom: 30 HP   1%   23/2333
   MP   100%   1114/1114
   EXP   17%   17/99
Klemens 
Generał


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 04 Kwi 2004
Posty: 2700
Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: Czw Paź 20, 2011 8:02 pm   

Ajmdemen napisał/a:
Wyjątkowo nie podoba mi się natomiast fakt, że zrobiono z tego internetowy show i odpowiedzialność za to spływa wyłącznie na Busha i jego administrację.


Pozwalam sobie zabawić się w archeologa i wyciągnąć wątek na światło dzienne, a to w świetle dzisiejszych wydarzeń w Libii - "zabawa" z Kaddafim to moim zdaniem kolejne dno Internetu. Że dno natury ludzkiej, to już rzecz oczywista...

No i te śmierci synów - jeśli się potwierdzą - początkowo ponoć postrzelonych w nogi czy po prostu ujętych: ze schodów niby spadli?
 
 
   
Poziom: 41 HP   3%   161/5376
   MP   100%   2567/2567
   EXP   40%   71/177
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
forum anime, widmo
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 16