http://www.sztab.com/news...alnie,2201.html - stało się! Najsłynniejszy rts w historii w końcu doczeka się pełnoprawnego sequela. Czy ów uniesie ciężar, jakim już u swego poczęcia jest obarczony? Czy Blizzard odniesie kolejny sukces? A może będzie to jego pierwsza klęska?
Ja zaś poproszę jeszcze o co bardziej rozbudowane dyskusje, co ciekawsze myśli i wypowiedzi złożą się bowiem na specjalną, zespołową sztabową zapowiedź Starcrafta 2.:)
No cóż, miła niespodzianka... no dobra super niespodzianka!
Po prostu nie mogę sie docze... e tam, nowy StarCraft i tak mi nie będzie chodził
Mam nadzieje że grafika wciąż będzie 2D. Bo wielu RTS-om ta zmiana nie wyszedła na dobre (czytaj: Twierdza 2). Oczekuję że ten Starcraft wniesie do rozgrywki coś więcej niż tylko lepszą grafikę. Chodzi mi głównie o ciekawe misje. Fajnie by tez było, gdyby do wojny dołączyła się jakaś 4 rasa.
Pomógł: 21 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 1693 Skąd: Kraków
Wysłany: Nie Maj 20, 2007 8:59 am
Powiem tak: O mało nie spadłem z krzesła jak to zobaczyłem!!
Starcrafta kocham i od momentu zobaczenia pierwszych screenów do dwójki czekam na niego z niecierpliwością.
Chciałbym jeszcze chylić czoło przed blizzardem - z tego co widzę Starcraft II jest na podrasowanym silniku Warcrafta III, a to znaczy, że gra nie powinna mieć kosmicznych wymagań sprzętowych - widać, że Blizzard troszczy się też o tych biedniejszych .
Starcraft 2 moim zdaniem nie będzie się zanadto różnił od części pierwszej. Zmieni się wygląd - to pewne, reszta prawdopodobnie zostanie zmieniona tylko w niewielkim stopniu. Kiedyś Starcraft zasiadał na tronie RTSów, nowy Starcraft napewno nie będzie zły, ale też nie pobije konkurencji. Zapewne fabuła będzie doskonała, a wymagania sprzętowe niższe niż większości gier, które wyjdą w podobnym czasie. Sprawi to, że w Starcraft 2 ludzie będą się zagrywali masowo po kawiarenkach internetowych oraz w domach. Przystępność, niskie wymagania, dynamika rozgrywki... Starcraft 2 będzie dokładnie tym, czym była jedynka - królem rozgrywki sieciowej.
Mam prośbę do wszystkich miłośników SC - nadeślijcie mi na priv swoje pierwsze wrażenia i przewidywania nt. sequela (500 znaków będzie w sam raz), a ja je złożę w artykuł pt. ( szok!) "Starcraft II - pierwsze refleksje".
Jestem w trakcie ściągania filmiku- na razie powiem tak:
1. Oczekiwania wobec gry są ogromne, bo pierwsza część postawiła poprzeczkę bardzo wysoko. Autorów czeka więc spore wyzwanie- z drugiej strony Blizzard zyskał sobie dobrą reputację i wie, że produkt pod tytułem "Starcraft_2" nie potrzebuje żadnej reklamy, by sprzedawać się świetnie, chyba że będzie kiczowaty. Myślący ludzie, a takimi z pewnością są panowie z Blizzarda zrobią więc wszystko by kiczu nie stworzyć.
2. Dodatkowym argumentem przemawiającym za tym, że można oczekiwać dobrej gry jest reputacja samej serii "Starcraft" (czyli zyski z ewentualnych kolejnych części)- i widać, że Blizzard nie chce zmarnować tego potencjału skoro prace nad grą trwają już 4 lata.
Teraz kilka obaw:
1. Cieszy mnie fakt, że założenia gry pozostają niezmienione.
2. Dość irytujące wydały mi się na pierwszy rzut oka screeny wypełnione promieniami laserowymi do tego stopnia, że ciężko było coś poza nimi dostrzec- taki niby drobiazg potrafi mocno wpłynąć na grywalność.
3. Obawiałbym się wprowadzania bardzo wielu kolejnych jednostek przy już istniejącej ilości obecnych i ich zdolnościach specjalnych.
Swietne byłoby jakieś ułatwienie owego korzystania przez możliwość stosowania owych "czarów" z okna kontroli grup bez konieczności klikania na pojedyncze jednostki. Dobrze byłoby też zerwać z ograniczeniem liczebności kontrolowanej grupy, które występowało jeszcze w Warcrafcie 3.
4. Problem zbilansowania ras będzie ogromny- pomysł dodania protosom jednostek liniowych mogących walczyć z czołgami niezły, ale jak zrekompensować to terranom?
Ostatnio zmieniony przez Ajmdemen Wto Maj 29, 2007 4:47 pm, w całości zmieniany 3 razy
Swietne byłoby jakieś ułatwienie owego korzystania przez możliwość stosowania owych "czarów" z okna kontroli grup bez konieczności klikania na pojedyncze jednostki.
Mogliby zastosować system z C&C3. Klikając na zdjęcia jednostek w interfejsie, pojawiałyby się ( w odpowiednim oknie) ich umiejętności. Można by też zastosować skróty.
Ajmdemen napisał/a:
Dobrze byłoby też zerwać z ograniczeniem liczebności kontrolowanej grupy, które występowało jeszcze w Warcrafcie 3.
O ile wiem nie będzie ograniczenia. To dobrze bo wielu grom to nie wyszło na dobrze (np. Władca Pierścieni: Bitwa o Śródziemie - bitwy nie przypominały skalą tych z filmu, po prostu nie można bylo wyprodukwoać wielu jednostek)
Ajmdemen napisał/a:
4. Problem zbilansowania ras będzie ogromny- pomysł dodania protosom jednostek liniowych mogących walczyć z czołgami niezły, ale jak zrekompensować to terranom?
Może dodadzą terranom wolno ładujące się działa implodowe
Pomógł: 21 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 1693 Skąd: Kraków
Wysłany: Sob Maj 26, 2007 4:28 pm
A ja powiem tak - w Starcrafcie 2 mogłoby by być ograniczenie - moim zdaniem to był jeden z plusów gier Blizzarda od zawsze - nie zniósł bym gdyby z nowego Starcrafta wyszedł rts na dużą skale. Po prostu lubiłem to, że w grach blizzarda każdy człowiek był na wagę złota.
Po prostu lubiłem to, że w grach blizzarda każdy człowiek był na wagę złota.
Niby gdzie, kiedy? Przecież przeznaczeniem takich marinesów, zerlingów czy zealotów było właśnie masowo ginąć! A czasami wprost brakowało skrótów klawiaturowych na tworzone grupy - coś, co mnie bardzo zawsze irytowało...
Ajmdemen napisał/a:
Problem zbilansowania ras będzie ogromny- pomysł dodania protosom jednostek liniowych mogących walczyć z czołgami niezły, ale jak zrekompensować to terranom?
Dostali stalkerów (bardzo modnych, ostatnimi czasy ).
Osobiście boję się tego, że zniknie wiele dotychczasowych jednostek, a to z pewną szkodą właśnie dla fabuły.
Pomógł: 21 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 1693 Skąd: Kraków
Wysłany: Nie Maj 27, 2007 4:52 pm
Klemens - zauważ, że np. zwykli zerlingowie może i byli mięsem armatnim, ale taka była ich rola. Produkowało się ich kilkanaście, a za nimi były już jednostki mocniejsze. Tak jak mówiłem nie opłaca się Blizzardowi rezygnować z ograniczeń bo zrobi się z tego rts-owa sieczka, a tego przecież nie chcemy prawda?
Tak jak mówiłem nie opłaca się Blizzardowi rezygnować z ograniczeń bo zrobi się z tego rts-owa sieczka, a tego przecież nie chcemy prawda?
Ale to przecież była (jest) rts-owa sieczka! Ja tu nie mówię (zapewne jak i Ajm) o wyrafinowanych taktykach, korzystaniu z różnych fanaberyjnych umiejętności, lecz o tych chwilach (zawsze takie bywają), gdy po prostu dochodziło do starć hord jednostek - ot, klasyczny "wjazd" stada hydralisków czy watahy marinesów do wrażej bazy - to był element gry, do którego niejednokrotnie wymagane było kilka kliknięć - a chodzi o to, by można było to uczynić jednym. Tak by losy całego ataku nie zależały tylko i wyłącznie od sprawności manualnej gracza.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum