Wysłany: Nie Cze 08, 2008 12:06 pm W samo południe - Sprzęt wykonany przez Mistrzów
O ile lepszy może być sprzęt wykonany przez prawdziwego mistrza? Przyjmuje się w standardowym świecie fantasy, że krasnoludy robią doskonałe zbroje, a elfy łuki. O ile lepsze są takie produkty od produkowanego hurtowo w manufakturach ludzi sprzętu? Co ciekawsze, czy miecz wykuty przez wioskowego kowala powinien być gorszy od tego wykonanego przez zawodowego, miejskiego płatnerza?
Zejdźmy do współczynników i przyjmijmy, że bronie zadają więcej obrażeń, a zbroje zatrzymują ich więcej. Sprzęt jest nadal normalny, nie magiczny.
Do 50%. Wiadomo, że wioskowy kowal umie podstawy i głównie podkuwa konie, tymczasem mistrz jest doskonały w swej sztuce . Najwygodniej byłoby podzielić bronie na klasy: najgorsza klasa to przeciętniaki i zardzewiałe topory, a najwyższa to zdobione złotem miecze z magicznymi zdolnościami.
Oba złamałyby się na napierśniku, ześlizgnęły po hełmie, bądź utkwiły w tarczy. I wyszczerbiły przy zderzeniu ze sobą. Nie ma specjalnego znaczenia kto je wykonał.
Jasne, dwa razy lepsze i więcej, tylko wszystko zależy w jakiej sytuacji. Za bardzo nie opłacało się przeginać z tym inwestowaniem w jakość, lepiej było się skupić na szkoleniu, bo bez pewnej ręki to żadnych cudów nie będzie. No, chyba że miecz będzie tak zaczarowany że sam będzie walczył, bez pomocy właściciela.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum