Ja odpadam gry z serii Warrior Kings sa niestety mocno zabugowane, granie w singla mnie denerwowalo, a co dopiero mowic o grze multiplayer. Ale jakbyc mial ochote na partyjke w WarCrafta III zagram z przyjemnoscia.
Wojmanie drogi z tego co wiem to zbierasz CDA, a więc spewnością posiadasz w swoich zbiorach dodatek do Warrior Kings, a tam jest już... CUDO!
No, mam dodatek do Warrior Kings, nie ukrywam. Jednak mimo wszystko ta gra mi sie nie podoba. A nie lubie grac w gry, ktore mi sie nie podobaja. Jak mowilem wczesniej Warrior Kings sobie odpuszcze, ale jezeli ktos ma ochote na WarCraft III zagram z przyjemnoscia.
No to ja tytlko chciałbym uprzedzić wszystkich, że to co Wojman mówi o Warrior Kings dotyczy tylko i wyłącznie podstawki, gdyż dodatek jest świetnym tytułem dla każdego RTS-mana i moge go każdemu polecić, czas jaki przyniej spędziłem wspominam miło
No to ja tytlko chciałbym uprzedzić wszystkich, że to co Wojman mówi o Warrior Kings dotyczy tylko i wyłącznie podstawki, gdyż dodatek jest świetnym tytułem dla każdego RTS-mana i moge go każdemu polecić, czas jaki przyniej spędziłem wspominam miło Smile
Cóż ja mówiłem zarówno o podstawce jaki i dodatku. Po prostu bugi w tej grze zniechęciły mnie do dalszej gry. I niestety zdania na temat tej gry nie zmienie.
s2nto napisał/a:
WCIII sux Laughing
Już wyszedł Warrior Cings III? Masz rację pewnie też będzie tak zabugowany jak jedynka. A WarCraft III jest po prostu świetny.
Warrior Kings zabugowane???!
Błędy takiej wagi są w większościach rts-ów, a w W3 jest ich sporo więcej (no dobra nie wiem ile ich jest, nigdy nie grałem, ale wiem, że nic nie trace)
Poza tym ponoć zbierasz CDA. Skoro tak to poszukaj recenzji obu gier, by zobaczyć, że według fachowców WK jest warte 0,5 pkt więcej niż W3, które zresztą na pewno dużo czerpie ze sławy poprzedników
Dość powiedzieć od WC3 o niebo lepsze jest nawet Battle Realsm, świetna gierka której gwiazde niestety zaćmiła równoległa premiera WarCrafta.
Osobiście uwielbiam pogrywać z kumplami w WC2, natomiast WC3 mam gierke z dodatkiem wraz z dostępem do BN, jednak limit jednostek, elementy RPG, mało nowych rzeczy skutecznie mnie odstrasza od tej gry.
Polecam Battle Realms dla wszystkich co lubią klimaty dobrego RTSa.
Błędy takiej wagi są w większościach rts-ów, a w W3 jest ich sporo więcej Smile (no dobra nie wiem ile ich jest, nigdy nie grałem, ale wiem, że nic nie trace)
Nie gralem, ale bledow na pewno jest wiecej... Radzilbym zagrac, potem wydawac wyroki odnosnie ilosci i jakosci bledow, a nie robic tak jak Ty. Czyli gosc obrazil moja ulubiona gre to ja dogryze jego grze. To jest bledne myslenie. Zreszta podaj mi przynajmniej JEDEN uciążliwy blad w WarCrafcie III, wtedy pogadamy. Co sie zas tyczy Warrior Kings te mozna wymieniac bardzo dlugo. Jeden ktory dobrze zapamietalem to jak mialem dostarczyc woz z zaopatrzeniem do broniacego sie miasta. Autorzy nie przewidzieli mozliwosci, ze bede chcial poslac woz do samego miasta pod eskorta. Woz z obstawa wpuscili, ale za nic w swiecie nie chcieli wypuscic i musialem misje od nowa zaczynac. Inny przyklad. Nie rozumiem dlaczego gdy kaze robic jednostkom cos innego niz atakowac przeciwnika i tak aktakuje zamiast wykonywac rozkazy?
Menajev napisał/a:
Poza tym ponoć zbierasz CDA. Skoro tak to poszukaj recenzji obu gier, by zobaczyć, że według fachowców WK jest warte 0,5 pkt więcej niż W3, które zresztą na pewno dużo czerpie ze sławy poprzedników
Warrior Kings bylo oceniane w nieco innym czasie i zgadzam sie, ze zostaly tam zaimpetowane ciekawe pomysly takie jak np. woz z zaopatrzeniem. To po pierwsze. Po drugie 0,5 punkta roznicy w ocenie nie jest to sporo. Trzecia sprawa wyjasnij mi prosze jakich masz na mysli poprzednikow WarCrafta III i co od nich ta gra czerpie.
s2nto napisał/a:
Dość powiedzieć od WC3 o niebo lepsze jest nawet Battle Realsm, świetna gierka której gwiazde niestety zaćmiła równoległa premiera WarCrafta.
Ja uwazam, ze roslol jest smaczniejszy od pomidorowki. I teraz mi udowodnij, ze sie mysle. Moim zdaniem obie gry sa dobre.
s2nto napisał/a:
Osobiście uwielbiam pogrywać z kumplami w WC2, natomiast WC3 mam gierke z dodatkiem wraz z dostępem do BN, jednak limit jednostek, elementy RPG, mało nowych rzeczy skutecznie mnie odstrasza od tej gry.
WarCraft III jest odmiena od WarCraft II nie przecze. Jednak limit 90 jednostek w tej pierwszej grze w zupelnosci wystarczy, wszakze to nie StarCraft gdzie ilos a nie jakosc sie liczy. W W3 trzeba troche kombinowac i przede wszystkim to co mi sie podoba to to, ze czasem nasza armia nie jest wystarczajaca do pokonania przeciwnika i dobrze. Elementy RPG tez wyszly tej grze na dobre, nie wiem w czym one Ci [przeszkadzaja. A malo nowych rzeczy? Czy w kazdej grze musza byc nowe rzeczy? Zreszta w WarCrafta III zagrac warto chocby dla polskiej wersji (KAPITALNE odzywki jednostek), przerywnikow filmowych czy fabuly.
Trzecia sprawa wyjasnij mi prosze jakich masz na mysli poprzednikow WarCrafta III i co od nich ta gra czerpie.
spewnością ma namyśli WC1 i WC2 - Orki i Ludzie, a także StarCrafta - wprowdzenie nieumarłych (creep) i zakopywania jednostek. A także Diabli - elementy RPG.
Wojman napisał/a:
Ja uwazam, ze roslol jest smaczniejszy od pomidorowki. I teraz mi udowodnij, ze sie mysle. Moim zdaniem obie gry sa dobre.
Własna opinia - chciałem tym naznaczyć tylko jak bardzo premiera WC3 odbiła się na BR.
Wojman napisał/a:
WarCraft III jest odmiena od WarCraft II nie przecze. Jednak limit 90 jednostek w tej pierwszej grze w zupelnosci wystarczy, wszakze to nie StarCraft gdzie ilos a nie jakosc sie liczy.
Jedno nie wyklucza drugiego
Wojman napisał/a:
W W3 trzeba troche kombinowac
polecam obejrzenie kilku repków z gry na BlizzConie lub innych imprezach tego typu, warto też wspomnieć iż StarCraft jest grą narodową w Korei południowej stamtąd także pochodzą najelpsi gracze.
Cytat:
przede wszystkim to co mi sie podoba to to, ze czasem nasza armia nie jest wystarczajaca do pokonania przeciwnika i dobrze.
No i wg. mnie to jest przykre nie rozumiem w ogóle sensu takiej gry gdzie nie możesz dokończyć wroga
Cytat:
Elementy RPG tez wyszly tej grze na dobre, nie wiem w czym one Ci przeszkadzaja
Zauważyłeś, że w kampani ten element RPG jest sztuczny? - twórcy prowadzą Cię za rączke (1 poziom na misje)
Cytat:
Zreszta w WarCrafta III zagrac warto chocby dla polskiej wersji (KAPITALNE odzywki jednostek), przerywnikow filmowych czy fabuly.
Ojj prawda, prawda jak w morde strzelił Polonizacja do WarCrafta III jest obecnie najdroższą jaka się odbyła w Polsce i jej efekty są miodne. Brava dla Cd Projektu
Ale nam się troche temat obsunął, postaram się jutro wydzielić kweste WC3 vs inne RTS z topicu o Warrior King i grze MP
spewnością ma namyśli WC1 i WC2 - Orki i Ludzie, a także StarCrafta - wprowdzenie nieumarłych (creep) i zakopywania jednostek. A także Diabli - elementy RPG.
Coz nie przecze, ze WarCraft ma cos z tych gier w sobie, ale wszystkie sa od Blizzarda, a podejrzewam, ze gosciowi chodzilo o to, ze W3 zrzyna z Warroir Kings co jest ewidentna bzdura.
s2nto napisał/a:
polecam obejrzenie kilku repków z gry na BlizzConie lub innych imprezach tego typu, warto też wspomnieć iż StarCraft jest grą narodową w Korei południowej stamtąd także pochodzą najelpsi gracze.
Ogladalem. I co z tego, ze StarCraft jest tam niemal gra narodowa? To znaczy, ze WaCraft ma byc takim sam jak StarXraft? Idea przy tworzeniu bylo to, zeby to byly rozne gry. I WarCraft III (jak i inne gry od Blizzarda) sa bardzo poularne w Korei.
s2nto napisał/a:
No i wg. mnie to jest przykre Mad nie rozumiem w ogóle sensu takiej gry gdzie nie możesz dokończyć wroga Shocked
Sposob jest banalny - wystarczy wystawic druga armie
s2nto napisał/a:
Zauważyłeś, że w kampani ten element RPG jest sztuczny? - twórcy prowadzą Cię za rączke (1 poziom na misje)
Nie do konca jest to prawda. Czasem zdobywasz 2-3 poziomy. A niezapomnij o przedmiotahc, ktore z bohatera czynia bardzo silna jednostke, ktora nieraz decyduje o losach bitwy.
s2nto napisał/a:
Ojj prawda, prawda jak w morde strzelił Laughing Polonizacja do WarCrafta III jest obecnie najdroższą jaka się odbyła w Polsce i jej efekty są miodne. Brava dla Cd Projektu Mr. Green
Dobrze wiedziec, ze jest jakis element, w ktorym sie zgadzamy
s2nto napisał/a:
Ale nam się troche temat obsunął, postaram się jutro wydzielić kweste WC3 vs inne RTS z topicu o Warrior King i grze MP Wink
Pisz, zobaczymy co tam ciekawego wystawisz przeciwko WarCraftowi III.
Nie rozumiem dlaczego gdy kaze robic jednostkom cos innego niz atakowac przeciwnika i tak aktakuje zamiast wykonywac rozkazy?
Bo nie po to mają miecze i zbroje żeby iść za ciebie po bułki do sklepu?
Cytat:
Warrior Kings bylo oceniane w nieco innym czasie i zgadzam sie, ze zostaly tam zaimpetowane ciekawe pomysly takie jak np. woz z zaopatrzeniem. To po pierwsze. Po drugie 0,5 punkta roznicy w ocenie nie jest to sporo.
5/02- Warriior Kings
8/02- Warcraft 3
3 miesiące różnicy w dacie recenzji to dla ciebie nieco inny czas?? Dla mnie to nie wiele
0,5 pkt to może i nie sporo, ale poczytaj sobie gamewalker-y a w niejednym znajdziesz opinie, że ktoś dałby 0,5 pkt więcej (albo mniej), czyli dla ekipy CDA ten pół punkta ma jednak znaczenie
Cytat:
Cytat:
Trzecia sprawa wyjasnij mi prosze jakich masz na mysli poprzednikow WarCrafta III i co od nich ta gra czerpie.
Cytat:
spewnością ma namyśli WC1 i WC2 - Orki i Ludzie, a także StarCrafta - wprowdzenie nieumarłych (creep) i zakopywania jednostek. A także Diabli - elementy RPG.
Cytat:
Coz nie przecze, ze WarCraft ma cos z tych gier w sobie, ale wszystkie sa od Blizzarda, a podejrzewam, ze gosciowi chodzilo o to, ze W3 zrzyna z Warroir Kings co jest ewidentna bzdura.
Taaaa.. A także z Warrior Kings: Battles i z Earth 2160, a nawet z GTA:SA.
Nie wiem co dla ciebie oznacza słowo "poprzednik", ale dla mnie są to W1 i W2
A wogule czerpie ze sławy. W tym zwrocie chodziło mi o to, że dwie poprzednie części są sławne i na tej sławie jedzie także trójka.
Wojman napisał/a:
Ja uwazam, ze roslol jest smaczniejszy od pomidorowki. I teraz mi udowodnij, ze sie mysle.
Ja to udowodnie. Otóż rosół nie jest smaczniejszy od pomidorówki, ponieważ jest to praktycznie sama woda, która nasiąkła smak nieobranej marchewki. Pomidorówka natomiast ma smak pomidorów i dzięki tremu jest smaczniejsza. Proste.
Bo nie po to mają miecze i zbroje żeby iść za ciebie po bułki do sklepu?
A jak sterujesz mnichami, ktorzy maja za zadanie NIE atakowac wroga, bo zostana zdemaskowani? A i tak zaatakuja, bo maja gdzies rozkazy.
Cytat:
0,5 pkt to może i nie sporo, ale poczytaj sobie gamewalker-y a w niejednym znajdziesz opinie, że ktoś dałby 0,5 pkt więcej (albo mniej), czyli dla ekipy CDA ten pół punkta ma jednak znaczenie
A czy ja kiedykolwiek napisalem, ze nie ma znaczenia? Z tego co pamietam to napsialem, ze jest to nieznaczna roznoca. A to jest roznica
Menajev napisał/a:
Taaaa.. A także z Warrior Kings: Battles i z Earth 2160, a nawet z GTA:SA.
Oczywiscie mozesz jakos sensownie wyjsnic czemu tak myslisz?
Menajev napisał/a:
A wogule czerpie ze sławy. W tym zwrocie chodziło mi o to, że dwie poprzednie części są sławne i na tej sławie jedzie także trójka.
Coz gdyby te gry nie byly dobre trzecia czesc by nie powstala. I chwala Blizzardowi za to.
Menajev napisał/a:
Ja to udowodnie. Otóż rosół nie jest smaczniejszy od pomidorówki, ponieważ jest to praktycznie sama woda, która nasiąkła smak nieobranej marchewki. Pomidorówka natomiast ma smak pomidorów i dzięki tremu jest smaczniejsza. Proste.
Ales ty sie zrobil dowciapny. Radze uzywac mozgu a nie czegos innego przy dyskusjach, bo jak sie czyta takie posty jak twoje - odechciewa sie dyskutowac.
Bo nie po to mają miecze i zbroje żeby iść za ciebie po bułki do sklepu?
A jak sterujesz mnichami, ktorzy maja za zadanie NIE atakowac wroga, bo zostana zdemaskowani? A i tak zaatakuja, bo maja gdzies rozkazy.
1. Mnichami się nie steruje bo one robią co im się podoba (jak wszyscy kościelni )
2. Jeśli w twojej wersji gry mnisi atakują to ja się nie dziwie, że ci się nie podoba ta gra.
Ale zapewniam cię, że W3 w wersji poniżej (tak na oko) 0,18c też zbyt udany nie jest.
U mnie mnisi tylko leczą, a jak zbliża się jakaś wroga jednostka- chowają się.
Wojman napisał/a:
Menajev napisał/a:
Taaaa.. A także z Warrior Kings: Battles i z Earth 2160, a nawet z GTA:SA.
Oczywiscie mozesz jakos sensownie wyjsnic czemu tak myslisz?
To się nazywa ironia, ale ktoś chyba tego nie rozumie. I ty masz 20 lat?!
Wojman napisał/a:
Menajev napisał/a:
A wogule czerpie ze sławy. W tym zwrocie chodziło mi o to, że dwie poprzednie części są sławne i na tej sławie jedzie także trójka.
Coz gdyby te gry nie byly dobre trzecia czesc by nie powstala.
A gdyby powstała na takim poziomie na jakim jest odeszła by w zapomnienie tak szybko jak WK. Niestety
Wojman napisał/a:
Menajev napisał/a:
Ja to udowodnie. Otóż rosół nie jest smaczniejszy od pomidorówki, ponieważ jest to praktycznie sama woda, która nasiąkła smak nieobranej marchewki. Pomidorówka natomiast ma smak pomidorów i dzięki tremu jest smaczniejsza. Proste.
Ales ty sie zrobil dowciapny. Radze uzywac mozgu a nie czegos innego przy dyskusjach, bo jak sie czyta takie posty jak twoje - odechciewa sie dyskutowac.
Szczególnie jak się ma 20 lat i nie rozumie czegoś takiego jak ironia.....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Serwis gier strategicznych www.sztab.com
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Zaloguj
nie rozumiem w ogóle sensu takiej gry gdzie nie możesz dokończyć wroga 
)
