Cóż, ta propozycja już padła( sam ją złożyłem:))), ale nie spotkała się z właściwie żadnym zainteresowaniem... Mniemam więc, iż nie tędy droga. Może za rok?
Cóż, ta propozycja już padła( sam ją złożyłem:))), ale nie spotkała się z właściwie żadnym zainteresowaniem... Mniemam więc, iż nie tędy droga. Może za rok?
O nie, mowy nie ma. Za rok Szczecin będzie. Wiem, powtarzam to już od lat, ale w końcu Szczecin będzie gospodarzem zjazdu.
widze ze moj pomysl by organizowac zjazd w jakims osrodku letniskowym upladl ?
Ciężko organizować jakieś "przedmieścia", jeśli jeszcze nie wiemy, w jakim regionie chcemy się spotkać. Nie ukrywam też, że miłoby było, gdyby poszczególne "kolonie" same przejawiły tu jakowąś inicjatywę, ja np. nie mam pojęcia o żadnych "atrakcjach" w okolicach Poznania czy Wrocławia a i trudno mi z Krakow cokolwiek organizować.
widze ze moj pomysl by organizowac zjazd w jakims osrodku letniskowym upladl ?
Ciężko organizować jakieś "przedmieścia", jeśli jeszcze nie wiemy, w jakim regionie chcemy się spotkać. Nie ukrywam też, że miłoby było, gdyby poszczególne "kolonie" same przejawiły tu jakowąś inicjatywę, ja np. nie mam pojęcia o żadnych "atrakcjach" w okolicach Poznania czy Wrocławia a i trudno mi z Krakow cokolwiek organizować.
Hmmm... Czy ja kiedyś wspominałem o Szczecinie? Całkiem blisko mojego miejsca zamieszkania jest kamping towarzystwa PTTK, nie ma problemu, żeby tam wynająć na kilka dni domki. Dojazd do kampingu jest bardzo wygodny, bo obok jest przystanek autobusowy. Po za tym ze Szczecinia do morza to jest jakieś 100 km, a jazda pociągiem sporo nie kosztuje. Co więcej nie ma problemu z połączeniem pociągowym. Dojazd na dworzec też jest wygodny, bo jedzie się autobusem, a później trzeba kilka metrów przejść. A nie pamiętam czy wspominałem, że obok kempingu jest przystaneka autobusowy i, że autobusy w miare często kursują.
Pomógł: 7 razy Dołączył: 25 Paź 2004 Posty: 842 Skąd: Z planety Melmaq
Wysłany: Czw Cze 09, 2005 1:35 pm
Popieram Wojmana - jazda pociągiem niepośpiesznym na trasie Szczecin Dąbie, a Świnoujcie jest bardzo przyjemna - w każdym razie, będziemy mieli mnóstwo czasu na rozprawy .
Nie twierdzę jednak, że pomysł ze Szczecinem jest zły, ale jak widać wszyscy w tym roku nastawili się na Wrocław/Poznań/Warszawę, a pamiętaj, że Szczecin jest miastem juz bardziej na krańcu Polski i nagła zmiana nie pasuje wszytskim .
W każdym razie nastwiam się, że podczas (mam nadzieję ) 3 miesięcznych wakacji za rok :], na liście znajdzie się co najmniej 2-dniowy zjazd w Szczecinie - i koniecznie odzwiedźmy bar Pasztecik :].
Nie twierdzę jednak, że pomysł ze Szczecinem jest zły, ale jak widać wszyscy w tym roku nastawili się na Wrocław/Poznań/Warszawę, a pamiętaj, że Szczecin jest miastem juz bardziej na krańcu Polski i nagła zmiana nie pasuje wszytskim .
Tak, a taki Wrocław (którego kandytature cały czas popieram) to niby gdzieś w centrum Polski jest. No, a taka Warszawa..... no dobra może jest i w centrum Polski, ale ja mam do niej dalej niż do Berlina.
Backside napisał/a:
W każdym razie nastwiam się, że podczas (mam nadzieję ) 3 miesięcznych wakacji za rok :], na liście znajdzie się co najmniej 2-dniowy zjazd w Szczecinie - i koniecznie odzwiedźmy bar Pasztecik :].
Bar to my odwiedzimy, chić nie obiecuję, że to będzie bar Pasztecik. Ale widzę, że powoli, bo powoli, ale kandytatura Szczecina jest rozważana przez Sztabowiczów.I dobrze.
Tak, a taki Wrocław (którego kandytature cały czas popieram) to niby gdzieś w centrum Polski jest.
Zaskoczę Cię - znacznie łatwiej o dojazd do Wrocka z większości miejsc w Polsce, niż do Szczecina. Nawet z mej rodzinnej Białej podróż do Wrocka trwa około 9 godzin( osobowym i pośpiesznym), do Szczecina zaś około dwie godziny więcej, ale przy "zabawie" aż w trzy przesiadki.
Wojman napisał/a:
No, a taka Warszawa..... no dobra może jest i w centrum Polski, ale ja mam do niej dalej niż do Berlina.
Co świadczy o tym, iż mieszkasz na rubieżach naszego kraju:)). Wiesz, nie chcę być złośliwy, ale - Tobie do Wawy daleko, ale mnie z Draqiem jest dużo bliżej. Tu nie chodzi o osobistą tylko wygodę, celem zjazdu ma być spotkanie się jak największej ilości Sztabowiczów - dobro ogółu wypiera dobro jednostki.:))
Wojman napisał/a:
Ale widzę, że powoli, bo powoli, ale kandytatura Szczecina jest rozważana przez Sztabowiczów.I dobrze.
Nie liczyłbym na zbyt wiele. Ja, w przypadku gdyby zjazd odbywał się w mym rodzinnym mieście, mógłbym zagwarantować nocleg kilkunastu Sztabowiczom, ewentualne pole namiotowe( w odległości kilometra od centrum), atrakcje w rodzaju jeziora, gralni bez lagów i szerokim asortymentem gier etc., ale bądźmy REALISTAMI - Zjazd tu się nie odbędzie.
No ale - jeśli zdołasz przekonać większość, to V Zjazd odbędzie się w Szczecinie. Próbuj!:))
Pragnę raz jeszcze zaapelować do wypełniania ankiety odnośnie miasta zjazdu - zwycięzca właściwie wciąż jest nierostrzygnięty.
By nasz zjazd miał sens, musi być dopięty na ostatni guzik zanim się rozpocznie. Dlatego konieczna będzie "praca w terenie", by nie miała miejsce radosna improwizacja, gdyż to byłoby bez sensu. Prosiłbym więc o konkretne propozycje noclegu, ewentualnych atrakcji, gralni etc. z równie konkretnym kosztorysem!
Pomógł: 7 razy Dołączył: 25 Paź 2004 Posty: 842 Skąd: Z planety Melmaq
Wysłany: Sob Cze 11, 2005 10:46 pm
Niestety taniego i fajnego noclegu w Warszawie nie znam (znam tani, ale niefajny )
Na szczęscie otworzyli w samym centum nową gralnię w której jest 150 stanowisk :]. Jak znajdę jej ulotkę to podam szczegóły.
Atrakcje - tour po starówce ;p, piwo na jej bulawrze z widokiem na drugi brzeg Wisły (porośnięty na szczęscie lasem, a nie blokami :]). W Zamku Królewskim niestety kończą fajną wystawę 19 czerwca i nie wiem czy do czasu zjadu wejdzie nowa.
Liczę na to, że Ajm zna jakieś współczesne, klimatyczne miejsca :], bo ja się kręcę jeśli już to po moich osiedlach i nie wiem czy chcielibyście biegać po ścianach naookoło szarych 20-piętrowców .
Czy pobyt w księgarniach mile widziany? Nie wiem czy podczas ostatniego zjazdu w Warszawie zaglądaliscie do Trafficka - ma naprawdę sporo działów, w tym filozofię, socjlogię, politologię, historię, sztukę i całkiem spory sklep muzyczny.
Poza tym jest mała dziupla, uniwersytecka ksiegarnia "Rezursa", w której są już specjalistyczne książki historyczne, prawne czy politologiczne.
A jak z wieczorami? Odpoczywamy w noclegowni czy wolimy iść na hulanki :]?
Jeśli komuś odpowiada znam znakomity klub jazzowy, z wejściem za darmo.
Cóż również nie mogę zaproponować żadnego atrakcyjnego noclegu. Zastanawia mnie czy można by zdobyć miejsca w jakimś akademiku- postaram się to sprawdzić w przyszłym tygodniu.
Nie wiem co masz na myśli, mówiąc o "współczesnych, klimatycznych miejscach" Backsidzie - znam oczywiście parę boisk do piłki nożnej, choć nie wiem, które z nich będzie wolne akurat 11 czy 12 lipca (daleko od siebie nie są, bez obaw ) No oczywiście znam też położenie kilku pubów i klubów ,czy kafejek internetowych. Inne rzeczy na razie nie przychodzą mi do głowy, w razie czego zaktualizuję posta.
Zastanawiam się jeszcze... Klemensie skoro masz takie możliwości i rzeczywiście nie sprawiłoby Ci to problemów (i co rozumiesz przez zapewnienie noclegu? ) może należałoby jednak ponownie rozważyć pomysł Twojej miejscowości- poby nad jeziorem też dałby poczucie pewnego odosobnienia od cywilizacji i kontaktu z naturą upragnionego między innymi przez MAO (mnie oczywiście również, ale to w końcu nie ta ranga ) jak mi się wydaje (skoro proponował ośrodek letnisowy)
Pomógł: 7 razy Dołączył: 25 Paź 2004 Posty: 842 Skąd: Z planety Melmaq
Wysłany: Sob Cze 18, 2005 12:39 pm
Taka mniejsza sprawa - co z jedzeniem?
Czy wolimy znaleźć tani bar mleczny, aby się najeść duzo i tanio, czy w grę wchodzi pizza, bo przy uwzględnieniu promocji też wyjdzie dużo i tanio, czy inwestujemy ciut więcej w niepowtarzalny smak
Dla przykładu - na starówce znajduje się Kompania Piwna, czyli knajpa w niemieckich klimatach golonek, żeberek, kiełbas i dużych kufli piwa.Mogę poinformować i większej ilości takich wyspecjalizowanych knajp i podać ceny.
Moze zostać opcja - "jesteśmy twardzi" i przy okazji bierzemy kebaba w łapę, a każdy sam zaopatruej się w suchary i kranówę, ale mam nadzieję, że nie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum