gry strategiczneSerwis gier strategicznych www.sztab.com  FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Znalezionych wyników: 35
Forum Strategie Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Problem z WOG-iem
prometherion

Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 8701

PostForum: Heroes of Might and Magic   Wysłany: Wto Paź 06, 2009 2:59 pm   Temat: Problem z WOG-iem
Z lubością pewnego razu zasiadłem przed kompem, gdy kumpel dał mi RoE. Jeszcze lepsze wrażenie odebrałem w Ab i tymbardziej w SoD. Ale najbardziej zasmakowałem w WOG-u. Spoko gra! Do rzeczy. Parę dni temu zasiadłem do gry i mi wyskoczyło jkieś takie dziadostwo :evil: :

Do gry w HoMM III potrzeba minimum 5 MB wolnego miejsca na dysku. Zwolnij miejsce i odpal jeszcze raz.

WTF?! gra się zamyka. Lukam na dysk C - 5 GB wolnego. Lukam na dysk D, gdzie mam 10 - 20 GB wolnego, tamteż jest H3. Co u diabła?? Czy może ktoś zna lekarstwo na to?

Ps.: Mi przychodzi do łba tylko reinstalacja, ale jak ostatnio instalowałem WOG-a, to chyba z pół godziny, bo musiałem się męczyć z językiem, który mi sam przeskakiwał; więc wolałbym tego uniknąć.
  Temat: W samo południe - Sojusz obronny
prometherion

Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 6517

PostForum: Militaria   Wysłany: Pon Wrz 14, 2009 3:58 pm   Temat: W samo południe - Sojusz obronny
Achim, masz moje pełne poparcie :mrgreen:
Żabojady i herbaciarze trzęśli portkami. Gdyby zaatakowali w '39, to Adolfik by się, za przeproszeniem, zesrał z tym swoim blitzkriegiem. Przecież linia Zygfryda była obsadzona tylko minimalnie. Ale dobra - co do ankiety:
1)Jeśli sojusznik nam pomoże, kiedy jest już po, to co komu po takiej pomocy?
2)Jedna dywizja nie pomoże :razz:
3)Francja i Anglia w 1939. Piękny przykład. Ale dobra. Ribbentrop+Mołotow = rozgromienie Polski, niestety. Chciałbym potępić działanie Polskich dowódców w 39 - kazali maszerować piechocie za czołgami nazistów, jak mogli przeciąć zaopatrzenie, i by się atak załamał bez amunicji i paliwa.
4)No nie wiem. Nie mam zdania.
  Temat: Proponuje wybory na najlepsza flote IIWŚ
prometherion

Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 9229

PostForum: Militaria   Wysłany: Pon Wrz 14, 2009 3:47 pm   Temat: Proponuje wybory na najlepsza flote IIWŚ
Dobra.
Amerykańska na pewno była duża i nowoczesna, dowodzona przez zdolnych dowódców. Szczególnie w drugiej połowie wojny tak było. Po za tym dobre i porządne lotnictwo z lotniskowców, jak hellcat'y i corsair'y. Mieli też zdolnych dowódców. Japońska miała, jak już wspomniano wcześniej, Yamato i Musashi, ale za późno było na ich wykorzystanie z sensem, więc, o ile dobrze pamiętam, Yamato rozniesły ( :razz: ) jankeskie samoloty. Japończycy nie raz przegrali wręcz głupio. Brytyjczycy byli owszem, całkiem całkiem, ale ilość kolonii i tak dalej skutecznie zmniejszyła skuteczność ich floty. Niemcy a jakże, mieli silną ubootwaffe (czy jakoś :razz: ). Ale czy to zmieniło losy wojny? nie sądzę. Hitler nie miał też wogóle lotniskowców, co również mu nie pomogło (Wiem, wiem Graf Zeppelin. Ale nawet go nie ukończyli, o ile się orientuję). Wogóle Hitler przerżnął wojnę, głupie błędy robiąc, np. odwlekając bitwę na łuku kurskim by wprowadzić nie wypróbowane nowe czołgi czy też oceniając, że Moskwę da radę zdobyć później, co zaprzepaściło szanse na zwycięstwo tam. A Francuzi... Ich flota raczej stała w portach np. w Afryce, zresztą zmasakrowano skupisko ich floty poprzez osobę brytyjczyków.
  Temat: W samo południe - Civilization ciąg dalszy
prometherion

Odpowiedzi: 20
Wyświetleń: 8674

PostForum: Gry strategiczne - turowe   Wysłany: Pon Wrz 14, 2009 3:20 pm   Temat: W samo południe - Civilization ciąg dalszy
Ja oddałem głos na technologię. Ale ale w tej ankiecie również dodałbym opcję: równomierne rozłożone. Duże terytorium - oznacza dużo wojska, szmalu i ludzisków w miastach, jak rzekł autor. Ale, jeśli nie ma się kolei, albo ma się słaby system dróg, to wróg może niszczyć nam to tu to tam miasta czy oddziały i uciekać, a my go nawet nie dorwiemy, bo nie zdążymy. Rodzaj terenu też ważny, ale co po nim, jak się nie ma armii czy też jest się zacofanym? Dalej granice lądowe - to też jest ważne, ale nie wtedy, gdy wróg ma flotę dużą albo spadochroniarzy ewentualnie wysunięte bazy na wyspach. Ilość wojska też nas nie uratuje - przynajmniej w niektórych przypadkach. Bowiem 100 wojowników nie da rady pięciu nowoczesnym czołgom - chyba :mrgreen:
Przewaga technologiczna też jest ważna ale może nie uratować - Powiedzmy, że masz miasto. A w tym mieście pięć myśliwców, działo i trzy oddziały piechty. No i co z tego, jeśli wróg dysponuje, powiedzmy, dwudziestoma krzyżowcami? Wytnie piechotę, rozwali albo przejmie artylerię i zniszczy samoloty. Oczywiście, taka sytuacja jest raczej wątpliwa (ja sam tego nie miałem :lol: ). Ja tylko przytaczam przykłady.
  Temat: Worms
prometherion

Odpowiedzi: 49
Wyświetleń: 20844

PostForum: Gry strategiczne - turowe   Wysłany: Pon Wrz 14, 2009 3:04 pm   Temat: Worms
Tak, gra jest cool xD
Szczególnie WWP jest bardzo grywalna. W worms3D fajne są filmiki teksty też, ale filmików mało a teksty stare i się nudzą. Po za tym 3D są trudniejsze od WWP, w których byłem całkiem niezły he he :cool:
  Temat: W samo południe - myśliwiec w obronie
prometherion

Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 6372

PostForum: Militaria   Wysłany: Wto Sie 25, 2009 3:01 pm   Temat: W samo południe - myśliwiec w obronie
Powiedziałbym, że autor ankiety miał tu na myśli myśliwiec ogólnie, jako typ samolotu. Ale co racja to racja, ważne jest o jakich czasach mówimy.
  Temat: W samo południe - myśliwiec w obronie
prometherion

Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 6372

PostForum: Militaria   Wysłany: Wto Sie 04, 2009 2:35 pm   Temat: W samo południe - myśliwiec w obronie
Ja uważam, że po pierwsze, to brakuje tu parametrów "zwrotność" i "pułap", a po drugie, to jak w innych przypadkach, myśliwiec musi być miksem tych parametrów, tak żeby się równoważyły. Bez dobrej armatki nie ustrzelisz wroga :twisted: . Wolny samolot nie dogoni bombowca i wszystko na nic. Delikatny nie wytrzyma ostrzału eskorty myśliwskiej ani np. działek na ogonie bombowca. Samolot o małym zasięgu będzie musiał wykonać dodatkowe tankowania. Nie zwrotny nie da rady robić uników przed ostrzałem wyżej wspomnianym. A jeśli chodzi o pułap... załóżmy że nasz myśliwiec ma pułap 9 km. No i co z tego, skoro cel leci na 13 km? To tylko przykład. Tak więc do takiej ankiety według mnie powinna być dodana pozycja: wszystkie one w rozsądnych proporcjach :wink:
  Temat: W samo południe - czołg
prometherion

Odpowiedzi: 37
Wyświetleń: 15369

PostForum: Militaria   Wysłany: Pon Sie 03, 2009 3:46 pm   Temat: W samo południe - czołg
Według mnie, to czołg potrzebuje wszystkie te cechy, a także inne. Osobiście oddałem głos na sprawną technikę, bo jak słusznie zauważył Johnny zepsuty czołg na środku pola bitwy nie ma dużych szans na przeżycie. No, ale ja bym dodał też inne czynniki, np. wyszkolenie załogi - bo jak w czołgu siedzi załoga, która nigdy nie wąchała prochu, te też może być problem; na przykład, jeśli w samym środku bitwy celowniczy narobi pod siebie, to myślę, że będzie miał problemy z trafieniem, a przy okazji utrudni pracę swoim towarzyszom. A co do wypowiedzi Mande - to nie sądzę, aby tygrys 1 i 2 miały tą samą armatę - poprawcie mnie, jeśli się mylę :razz: . W końcu niby oba miały acht-acht, ale jedynka L/56 a dwójka L/71, więc to chyba nie to samo, bo skoro zmienia się długość, to i armata. Na poparcie mogę powiedzieć, że w końcu czołgi państw NATO mogą mieć oba czy ile tam 105 mm armatę, ale jeden niemiecką Rheinmetall, drugi amerykańską, trzeci francuską i tak dalej (nie znam sie na armatach i technice współczesnej, preferuję z drugiej wojny. Z góry to mówię :sad: )
  Temat: Czołgi II Wojna Światowa
prometherion

Odpowiedzi: 42
Wyświetleń: 17920

PostForum: Militaria   Wysłany: Sob Kwi 04, 2009 4:59 pm   Temat: Czołgi II Wojna Światowa
thanx :razz:
  Temat: Ulubieni pisarze?
prometherion

Odpowiedzi: 60
Wyświetleń: 22531

PostForum: Książki   Wysłany: Pią Mar 27, 2009 4:28 pm   Temat: Ulubieni pisarze?
Ja zaś lubię Nika Pierumowa, Clark'a, no i paru innych :cool:
  Temat: Czołgi II Wojna Światowa
prometherion

Odpowiedzi: 42
Wyświetleń: 17920

PostForum: Militaria   Wysłany: Pią Mar 27, 2009 4:15 pm   Temat: Czołgi II Wojna Światowa
Rzeczywiście, kw2 nie były najlepsze - porąbało mi się. Is 2 z tego co wiem, miał 28 naboi - to rzeczywiście mało. O pershingu nie wiem, bo posiadane przeze mnie żródła informacji podają rok 1945, jakąś małą liczbę czołgów, które wzięły udział w działaniach wojennych, oraz to, że alianci wreszcie mieli odpowiedź na tygrysy. No i garść statystyk i takich tam pierdół :razz:
Ps.: znasz jakąś stronę, gdzie są jakieś dobre, ładne rysunki bądź zdjęcia (opisy etc. też mile widziane) wozów bojowych czy samolotów wojskowych? Bo kolekcjonuję zdjęcia i rysunki a nowa wiedza zawsze się przyda :mrgreen:
  Temat: Czołgi II Wojna Światowa
prometherion

Odpowiedzi: 42
Wyświetleń: 17920

PostForum: Militaria   Wysłany: Pią Mar 27, 2009 3:31 pm   Temat: Czołgi II Wojna Światowa
Cóż nie mogę zaprzeczyć. Na pewno były lepsze od wysławianych wszem i wobec T34. Chociaż Is2 i Kw2 były porównywalne z nimi, więc... Mam wątpliwości, szczególnie biorąc pod uwagę spóźnione M26 Pershing :razz:
  Temat: Czołgi II Wojna Światowa
prometherion

Odpowiedzi: 42
Wyświetleń: 17920

PostForum: Militaria   Wysłany: Pią Mar 27, 2009 2:25 pm   Temat: Czołgi II Wojna Światowa
No dobra, może i masz rację z tymi wersjami pz.4. Ja się nimi zbytnio nie interesowałem. Ale zauważ proszę, że niemieckie oddziały miały za mało tygrysów etc., żeby stawić skuteczny opór armii czerwonej, która przecież nie była elitarną, ale za to jedną z silniejszych, z racji na swoją ilość. Mam gdzieś książkę, w której podane są osiągnięcia jakiejś załogi tygrysa, chyba na froncie wschodnim, i oni strasznie armię czerwoną niszczyli. Ale co z tego, skoro strona przeciwna ciągle miała skądś oddziały. No bo nawet jak masz, powiedzmy Abramsa, to jak Cię zaatakuje powiedzmy, stu ludzi, to nie masz szans, gdyż i tak któryś się przedrze do włazu i będzie po tobie. A straty rosyjskie, o ile dobrze pamiętam, wyniosły w II WŚ 20 - 40kk (czyli milionów). A są to straty potworne. I armia czerwona wygrała. No więc nie mówię, że najliczniejsza armia jest najlepsza i elitarna, bo to nie prawda, ale taka armia jest jedną z najsilniejszych, jeśli nie najsilniejszą, nawet jeśli jest z technologią 20 lat w tył. Notabene, Pz. IV ausf. J pochodzi z końca roku 44 i to miałem na myśli.
  Temat: Czołgi II Wojna Światowa
prometherion

Odpowiedzi: 42
Wyświetleń: 17920

PostForum: Militaria   Wysłany: Sro Mar 25, 2009 5:43 pm   Temat: Czołgi II Wojna Światowa
Najlepszy czołg 2-ej wojny swiatowej? Według mnie taki nie istnieje. Każdy miał swoje zalety i wady. Tygrysy były mocne i dobre, ale produkowane w małych ilościach. Miały wady techniczne, których nie zdążono usunąć. Jeśli chodzi o Shermany, "zapalniczki Ronsona", to były one słabe, ale produkowane masowo, więc jakoś to było. T34 też były masowe, a tak to problwmy z ich niszczniem sprawiała Niemcom nie tyle ich jakość, co liczba i brak dobrego sprzętu w armii Szkopów (brak im było panter i tygrysów, a mieli jakiś syf w rodzaju Panzer III) Panzer Iv też ucywilizowany został dopiero pod koniec wojny (wersje G, H, J). Nie będę się rozpisywał, bo nie mam czasu. Tak więc każdy czołg miał swoje wady i zalety, przez co nie można wyodrębnić najlepszego, chyba że w kategoriach (np. mobilność). Po za tym niektóre czołgi nie dały się porównywać z innnymi.
  Temat: Pomocy!
prometherion

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 11401

PostForum: Codename: Panzers   Wysłany: Sro Sty 21, 2009 3:40 pm   Temat: Pomocy!
W fazie drugiej jest w edytorze map pewna opcja - można budować drogi, tory, itd.
Kiedyś, gdy dopiero poznawałem edytor map, coś tam kliknąłem, no i czapa :mad: . Znikło mi to co odpowiadało za budowę trakcji. Co mam teraz robić :?: :?: :?: Ratunku!!!!!!!!!
 
Strona 2 z 3
Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
widmo, recenzje anime
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 16